Wbrew pozorom Odessa nie jest starym miastem z wielowiekową tradycją. Co prawda niektórzy upatrują jej początków już w starożytności, nie mniej jednak dopiero w 1795 roku cesarzowa Katarzyna II zdecydowała o powstaniu tu portu wojenno – handlowego. Przy budowie nowego miasta bardzo istotną rolę odegrali emigranci z Francji, w której akurat toczyła się Rewolucja. Niektórzy z nich uciekli ze swego kraju, wszak groziło im ścięcie przez gilotynę. Teraz najważniejsze ulice w Odessie noszą ich nazwy. Warto o tym pamiętać przechadzając się ulicą księcia Armanda-Emanuela Richelieu de La Porte lub generała Louisa Alexandra Andranault Langerona czy Josepha Deribas.

Odessa już w XIX wieku była czwartym pod względem wielkości miastem imperium rosyjskiego. Zajmowała te miejsce tuż za Moskwą, Petersburgiem i Warszawą. Co ciekawe, jej ówczesna architektura odnosi się znacznie bardziej do stylu śródziemnomorskiego niż do rosyjskiego. Bez problemu znajdziemy tu obiekty wybudowane w stylu francuskim lub włoskim. Niektóre obiekty zostały wybudowane w mieszaninie stylu klasycznego, renesansu i Art Nouveau.

Nie da się ukryć, że XIX stulecie było dla Odessy czasem wzmożonego rozwoju. Wiązało się to głównie z eksportem zboża. W ciągu stu lat liczba mieszkańców wzrosła aż 55-krotnie. Przybywali tu osadnicy z całego Półwyspu Bałkańskiego, Imperium Rosyjskiego oraz Grecji. Zanim doszło do rewolucji w Odessie działało blisko 500 przedsiębiorców. Niestety, wraz z nadejściem władzy bolszewickiej doszło kryzysu finansowego oraz masowej emigracji mieszkańców. Z kolei po II wojnie światowej Odessę opuścili Żydzi. Większość z nich przeniosła się do Nowego Yorku, gdzie stworzyła tzw. Małą Odessę.

Pozostałe artykuły nt. tego miasta znajdziesz rozwijając MENU.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.