Kuchnia belgijska

Mieszkańcy Belgii lubią smaczne potrawy, lubią dobrze zjeść. Większość dań jednak zaimportowali od sąsiadów. Najważniejszą cechą kuchni belgijskiej jest to, aby posiłek był smaczny i sycący, nie musi być natomiast ładnie udekorowany.

Belgowie mają kilka ukochanych potraw, bez których nie wyobrażają sobie codziennego gotowania. Najważniejszym daniem są frytki, które wbrew pozorom nie zostały wymyślone w Stanach Zjednoczonych, ale właśnie w Belgii. Ten ziemniaczany przysmak można kupić w Belgii nie tylko w sklepach, ale i w specjalnych budkach sprzedających frytki. Dołącza się do nich różnorodne sosy, które dodatkowo pogłębiają wyborny smak frytek.

W kuchni belgijskiej stosuje się także dużo cykorii. Po raz pierwszy wyhodowano ją w 1830 roku i od tego czasu jest istotnym składnikiem wielu potraw. Cykorię dodaje się nie tylko do sosów czy zup, ale również i do mięs (np. bażanta gotowanego z cykorią po brabancku).

Belgia słynie również z wyrobu piwa. Znajduje ono zastosowanie nie tylko jako napój alkoholowy, ale i składnik wielu dań. Można je bowiem dodawać do sosów, warzyw, mięs. Dobrym tego przykładem jest Stoofvlees, czyli gulasz wieprzowo – wołowy z dodatkiem ciemnego piwa.

Warto podkreślić, że w Belgii produkuje się ponad 300 gatunków piwa. W większości są to piwa ciemne, mocne, posiadające specyficzny aromat i nutę smakową.

Niezwykle ważnym elementem kuchni belgijskiej jest czekolada. Spożywa się ją zarówno w tabliczkach, oraz jako napój. Belgowie uwielbiają czekoladowe pralinki. Znaną ze swej jakości belgijaksą czekoladą możemy skosztować też pod pyszną płynną postacią jaką umożliwia fontanna czekoladowa. Firmy wypożyczające takie urządzenia, jeśli chcą uzyskać najwyższą jakość, używają właśnie czekolady z Belgii.

Pozostałe artykuły nt. tego miasta znajdziesz rozwijając MENU.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.